piątek, 17 maja 2013

Dobry, zły i Dana

Nate Diaz, Bryan "Kid Lightning" Caraway

Kolejne zawieszenia w UFC związane z niefortunnym wpisem na twiterze. Podobnie jak w przypadku Matta Mitrione, mimo, że nigdy nie przepadałem za i jednym i drugim "winowajcą" - staje po ich stronie. Może ich wypowiedzi nie było zbyt kulturalne, ładne i w chrześcijańskim duchu (a może właśnie - aż za bardzo w tym duchu), ale na pewno nie zasługiwały ta taką karę. Wypowiedź Mitrione, po zastosowaniu odpowiedniego filtra, można przetłumaczyć na "Mężczyźni nie powinni walczyć z kobietami". Nie trudno się z tym nie zgodzić. Gdy podobny filtr zastosujemy do wpisu Nate Diaza otrzymamy "Nie powinno się zabierać uczciwie zarobionych pieniędzy. Osoba która je wzięła jest niefajna". Ma to sens.
Oczywiście nie popieram wszelkiego obrażania ludzi (stąd ten blog) i promowania używek (tylko muffiny!), ale zdecydowanie wolę szczerze zachowanie obu tych zawodników niż do bólu poprawne wypowiedzi "tego dobrego": zioło jest złe, nienawidzę go, nie toleruje tych, którzy je palą... nigdy go nie próbowałem, dziękuję za przelew, pozdrawiam.

Źródło wiadomości: http://www.mmarocks.pl/ufc/nate-diaz-zawieszony-czyli-jak-nie-uzywac-twittera-w-ufc/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

GOOGLE ANALYTCIS COOKIES